jest to zestaw o nr. 04E141015L który zastąpił 04E141015B w 2015r.
Terkotanie pedału sprzęgła
Zwiń
X
-
Jako, że jest to mój pierwszy post to witam wszystkich forumowiczów.
Ja u siebie terkotanie nie zaobserwowałem, ale mam za to coś innego. A mianowicie, gdy wciskam pedał sprzęgła przy zmianie biegów podczas jazdy i dochodzi on już praktycznie do samego spodu to czuję wtedy tak jakby minimalny przeskok, jak by o coś zawadzał, czy coś w tym rodzaju. Trudno to opisać, ale czuć pod nogą. Nie występuje to przy każdym wciśnięciu sprzęgła. Auto z 2013 r. przebieg 126 tyś. km, nie wiem czy było coś robione przy tym, poprzedni właściciel nic nie mówił na ten temat, w książce serwisowej nie ma nic o wymianie.
W przypadku benzyniaka podzielcie się jeszcze informacją, jak wysoko bierze Wam sprzęgło w momencie jak auto zaczyna ruszać. U mnie to mniej więcej w połowie i nie wiem czy to dobrze, czy źle. Wcześniej jeździłem dieslem a po przesiadce na benzynę to tak jak bym uczył się od nowa
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Andrzej.2515 Zobacz wpisjestem po wymianie sprzęgła - terkotanie ustało. uszkodzona była tarcza sprzęgła - element z wieloklinem miał luzy i to powodowało terkotanie na biegu jałowym.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Andrzej.2515 Zobacz wpisjestem po wymianie sprzęgła - terkotanie ustało. uszkodzona była tarcza sprzęgła - element z wieloklinem miał luzy i to powodowało terkotanie na biegu jałowym.
Komentarz
-
-
Wpadłem przez przypadek na ten temat. I od razu poleciałem sprawdzać w moim
Całe szczęście nic nie słychać. Czy koła prosto,skręcone czy sprzęgło wduszone czy nie. Słychać tylko "cykanie" silnika.
Ale inny numer usłyszałem. Mianowicie skręcając w lewo słychać głośniej silnik. Nie jest to żaden hałas itd,tylko dźwięk taki sam jaki wydaje silnik powyżej 2tys obrotów. Jakby nagle wygłuszenie znikło I tylko w lewo. W prawo tego nie ma. Nie ma znaczenia czy na luzie,bieg czy wciśnięte sprzęgło.
A tak to biegi jak w masło z charakterystycznym "klikiem",wsteczny od razu bez zgrzytu.
w historii serwisowej mam tylko w 2017 roku adnotacje że m.in było odpowietrzone sprzęgło. Nalot dobija do 120tyś.
Ogólnie to silnik cichy do właśnie 2-2,3tys obrotów. Czyli jeżdżąc normalnie na codzień praktycznie silnika nie słychać.
No i zauważyłem(mało jeżdżę po mieście) że co jakiś czas wciskając sprzęgło podbije obroty do 1200-1300. Gdzieś mi mignelo że niby tak ma być. Prawda to? Głównie jak silnik na postoju popracuje przez jakiś czas(na światłach np).
Komentarz
-
-
Witajcie. Pacjent O3 1.4 Tsi 2014r 218tys przebiegu.
Przeczytałem cały temat ale nadal nie wiem co zrobić.
Pojawiły się obiawy terkotania sprzęgła objawiające najsilniej podczas włączęnia klimatyzacji, tak że auto wchodzi czasem w wibracje. Dodatkowo jak wyżej kolega przedstawił dziwny szum podczas skręcania tylko w lewą stronę. U mnie sprzęgło już dosyć ciężko chodzi przy wbijaniu biegu wstecznego skrzypi więdz i tak je muszę wymienić. Pytanie tylko na jakie? Czy sugerować się tym kodem/nunerem sprzęgła wybrać firme Luk czy Sachs gdzie podobno wszystko jest od Sachs. Proszę o pomoc
Komentarz
-
-
U mnie terkotanie pojawiło się przy 218 tys. dwa tygodnie temu i sprzęgło poleciało mi w tydzień. Ślizganie na jedynce i "skokowe" działanie. Wymieniłem na SACHS 3000970101 bo tak dopasował sprzedawca po VIN i kosztowało .... 679 zł!! Terkotania nie ma, bierze od samego dołu, opór na pedale jest taki sam przez całych zakres ruchu. 500 km przejechane jak dotąd bez żadnych niespodzianek.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez kamyk119 Zobacz wpisU mnie terkotanie pojawiło się przy 218 tys. dwa tygodnie temu i sprzęgło poleciało mi w tydzień. Ślizganie na jedynce i "skokowe" działanie. Wymieniłem na SACHS 3000970101 bo tak dopasował sprzedawca po VIN i kosztowało .... 679 zł!! Terkotania nie ma, bierze od samego dołu, opór na pedale jest taki sam przez całych zakres ruchu. 500 km przejechane jak dotąd bez żadnych niespodzianek.
Komentarz
-
-
Odświeżę temat. Pacjent OIII FL 1.4 150KM, kupiłem z przebiegiem 48kkm (z wawy jeździła kobieta)
Obecnie 72kkm. Po pewnym czasie od zakupu zauważyłem że jak chce się dynamiczniej ruszyć i trochę przytrzymać na sprzęgle, to czuć takie delikatne wibracje, ale temat olałem,
nie dokuczało to aż tak bardzo. Przy manewrach na postoju i lekkim ruszaniu nic nie czuć, chodzi leciutko, płynnie, ale bierze dość wysoko, i jest takie trochę 0-1, bardzo krótki jest ten ruch na półsprzęgle.
Do tego też jako tako można się przyzwyczaić. Ale ostatnio po trasie do wawy i korkach, zaczęły się wibracje większe, nawet na ruszaniu na parkingu bez gazu telepało silnikiem.
Zacząłem szarpać silnikiem itd, i rzuciłem podejrzenie na poduszkę nad skrzynią pod aku, jakoś jak żona ruszała na półsprzęgle obserwowałem silnik to bardziej telepało pod aku.
Co ciekawe po paru dniach przestało telepać na postoju i znów są wibracje tylko przy ruszaniu mocniejszym.
Przy ruszaniu na prawdę mocno nie telepie.
Jak próbuję ruszyć na zaciągniętym ręcznym to też nie wibruje, buksuje ciągnie zahamowane koła ale nie wibruje.
Jeśli chodzi o terkotanie które w tym wątku jest, to u mnie nie występuje, nic nie słychać, tak samo pracuje wciśnięte i nie, sprzęgło.
Podpowiedzcie w temacie czy rzucać się na wymianę sprzęgła, czy może na początek tą poduszkę pod aku wymienić?
Ktoś miał coś podobnego?
Komentarz
-
Komentarz